środa, 18 lipca 2012

Wieża strażnicza małym kosztem

W pewnym momencie rozgrywek Warhammera stwierdziłem, iż przydałoby się trochę urozmaicić stół bitewny elementami terenu. Wieża strażnicza to idealny punkt strategiczny, a zrobiona własnoręcznie jest o niebo tańsza niż gotowe makiety kupowane u producentów.
Ta tutaj kosztowała mnie jedynie kilka godzin pracy i 20 PLN na materiały.





Jako podstawy dla konstrukcji użyłem plastikowego twardego krążka będącego częścią pudełka w jakich kupuje się pakiety płyt CD/DVD.  Natomiast sama wieża zrobiona jest z gipsu modelarskiego i zapałek.
Półkilowe opakowanie gipsu kosztowało mnie 13PLN a zapałki (grube) to wydatek 6PLN - więc jak widzicie koszty wyszły śmieszne a efekt zadowalający. Z gipsu uformowałem dokładnie 100 cegiełek a z odpadków jakie mi zostały na koniec zrobiłem mały murek.









3 komentarze:

  1. Hej, czytałem ten wpis chyba wczoraj albo przedwczoraj i widzę, że go przeredagowałeś :)
    Wieża wygląda naprawdę fajnie. Drzwi i latarnię zrobiłeś też we własnym zakresie czy są to gotowe komponenty? Jeszcze chciałem zapytać o formowanie cegieł, z jakiej formy korzystałeś przy ich tworzeniu? Chodzi mi o to z czego ją zrobiłeś, bo jeśli dobrze pamiętam to w poprzedniej wersji tekstu pisałeś, że wykonałeś ją własnoręcznie.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpis faktycznie został przeredagowany. Post i zdjęcia przerabiałem na laptopie w domu, który nie miał przeprowadzonej kalibracji kolorów wobec tego zdjęcia na innych monitorach wyglądały na przejaskrawione. Jak się tylko zorientowałem post skasowałem i następnie przerobiłem jeszcze raz zdjęcia - w tym czasie pogubiłem trochę tekstu z oryginału ;)

      Latarnia i drzwi są z zapałek a za okucia na drzwiach posłużyła mi stara karta płatnicza i drobne kamyczki jako nity, z kolei obręcze wewnątrz latarni to podkładki na śrubki.
      A jak wyglądała forma do cegiełek ? hmm... cegiełki formowałem w sposób jaki często widzi się w filmach dokumentalnych nt dawnych sposobów wyrobu cegieł - ja użyłem prostokątnej, plastikowej obręczy którą wypełniałem gipsem a następnie usuwałem jego nadmiar z góry. Obręcz pochodziła z jakiegoś urządzenia - zwykły odpadek jaki znalazłem w piwnicy. Formowanie jednej cegiełki to był czas może 10 sekund.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź :) Sam niedawno usiadłem do pomalowania swoich pierwszych figurek i oczywiście chciałbym żeby wyszły jak najlepiej więc każda wskazówka jest tym bardziej cenna :)

      Usuń