poniedziałek, 27 listopada 2017

Figurkowy Karnawał Blogowy, ed. XXXIX - Ulepek

39. edycję FKB prowadzi Pepe z bloga Fantasy w Miniaturze. Zaproponował on temat "Ulepek". Sam karnawał figurkowy to cykliczna zabawa wargamingowych blogerów, gdzie co miesiąc wybrany spośród nas wymyśla pewien temat, który reszta przedstawia na swoich blogach.

I wobec tego przedstawiam moje największe dzieło ulepkowe - Branchwraith. Niestety nie jest to nowy projekt, ba, nawet w całości nie został wyrzeźbiony z masy modelarskiej jaką tutaj jest Green Stuff. Głowa i ręce to bitsy od warhamerowych driad - reszta jednak to dzieło moich własnych rąk.

Branchwraith zrodziła się z potrzeby - raz, że nie miałem co malować (a było to ponad 4 lata temu - tutaj) dwa, że chciałem zrobić coś z tych zalegających w pudle bitsów, trzy - że ulepek ten miał się stać unikatowym hersztem moich driad, czego mi brakowało w bitwach.


Postać się przydała, wtedy kiedy na bitewnych stołach grałem w Warhammer Fantasy Battle, oraz przydaje się dziś, kiedy nie tak dawno temu zmieniłem jej podstawkę na okrągłą aby cieszyła oko w bitwach Warhammer: Age of Sigmar.


A żeby nie było, że poszedłem na łatwiznę przedstawiając stary projekt - to tutaj macie coś specjalnego na tę okazję - unikatowy szczur ! 100% Green Stuffu oraz całe 180 sekund lepienia. Niedługo wystawię go na eBay'u. Coś czuję, że na jego sprzedaży zarobię krocie...




13 komentarzy:

  1. Wg mnie Szczur spokojnie nadaje się na coś w stylu Golden Daemon albo coś. Bardzo fajna dynamiczna poza ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Drzewoludź przeszedł pomyślnie próbę czasu. Lepiej zrobić takiego hipka - fajnie wyglądającego, na bazie posiadanych bitsów, niż płacić 75 zeta za nowego. No i życzę powodzenia w sprzedaży szczura! Może dopisz mu jakieś fajne zasady (fear u postaci kobiecych np.?) - żeby szybciej zszedł?

    OdpowiedzUsuń
  3. Branchwraith super, mógłbyś robić na zamówienie. Ja wciąż nie mogę dorwać Drychy na Allegro i chętnie bym zamówiła ;) A szczur? W pierwszej chwili myślałam, że jakiś bits się skądś odłamał, ale kajam się, jest epicki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wpisałem w grafik , specjalnie dla Ciebie będzie drycha ;)

      Usuń
  4. Driada naprawdę niepokojąca - taka rodem z horroru. Pięknie Ci to wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  5. Drycha w dychę, szczur... no cóż jak to szczur ;)

    OdpowiedzUsuń