W międzyczasie skończyłem malować figurkę do frakcji Khador (Warmachine) - jest to Kayazy Assassin Underboss - unit attachment do jednostki Kayazy Assassins (no ba). A jako, że takiego unitu nie posiadam i nie zamierzam to popuściłem wodze fantazji i figurkę pomalowałem w zupełnie odmiennym kolorze wiodącym niż pozostałe figurki frakcji
Khador jakie posiadam. Nawet podstawkę postanowiłem zrobić inną. Po raz pierwszy zrobiłem śnieg (z mieszanki sody spożywczej i kleju wikol) - i wyszło to rewelacyjnie. Taki prosty przepis a śnieg wygląda niezwykle naturalnie. Czasem nawet ktoś kto prowadzi takiego bloga blisko 4 lata może dopiero teraz odkrywać przetarte dawno szlaki ;) Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Całkiem nieźle. Najbardziej podoba mi się malowanie skóry/twarzy. Reszta też dobrze.
OdpowiedzUsuńChoć jeśli zrobiłeś śnieg na podstawkach to na twarzy i dłoniach mogłeś zrobić mroźne przebarwienia/zasinienia czy zaczerwienione nos i policzki.
Dzięki Q. Lekko w cieniach na skórze użyłem purpury ale na tyle tylko aby skóra miała zimny odcień. Jak widzisz na podstawce - śniegu jest niewiele - jak na roztopach, no i trawka budzi się do życia - czyli nie jest tak zimno na zasinienie ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo no no! Skóra mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuńStarałem się. Dzięki Michał !
UsuńJest moc! Podoba mi się.
OdpowiedzUsuńWhuaaa ! do boju ! ;) Dzięki
UsuńFajny Kozak. Malowanie jak zawsze przednie.
OdpowiedzUsuńI to metalowy - stary wzór Privateer Press. Mi przypomina A. Zauchę ;)
UsuńMalowanie skrz fajnie podkreslio detale, ywasycya wzray twaryz. nieek na podstawce te elegancki Ł=
OdpowiedzUsuńDyiki! ;)
UsuńHe looks fierce and fantastic, great job...on the base as well!
OdpowiedzUsuńI appreciate your comment Phil !
UsuńTwarz wyszła świetnie :) Brawurowe cieniowanie fioletu na płaszczu i kaburach!
OdpowiedzUsuńDzięki ! :)
Usuń