Figurka Ama No Zako na pierwszy rzut oka może wydawać się mocno przekombinowana. Lecz z momentem sklejenia jej ostatniej części (kolejna miniatura Wyrda przy której klejeniu można trochę poprzeklinać) uznałem, że jest to jedna z lepiej wyrzeźbionych postaci w Malifaux. Figurka jest duża, nie brak jej multum szczegółów – ta kobieta demon jest po prostu ładna. Może być wystawiona w zespołach Ten Thunders oraz Outcast. Jest silna sama w sobie, ale wiele z jej zdolności wchodzi w niezwykłą synergię z cechami niektórych postaci – i tak w pełni rozwija się np. wystawiona razem w zespole Jakob Lynch Crew albo Lucas McCabe Crew.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
Ładny ON :D
OdpowiedzUsuńAno ładny :)
UsuńPiękny modela malowanie łamie gnaty!!!
OdpowiedzUsuńFajna! Czuć dynamikę, że hej! Super Ci ten fiolet wychodzi :)
OdpowiedzUsuńDzięki ! Korzystam z kilku odcieni z palety Citadel.
UsuńTe Twoje fiolety są hipnotyzujące :-)
OdpowiedzUsuńElegancko pomalowany czerwonoryły diabli syn. Co on trzyma w ręku, chiński lampion, czy małą butlę z gazem ?
OdpowiedzUsuńMiałem taką samą zagwozdkę ;) Na szkicach jest to lampion - uznajmy, że ten tutaj zgasł ;)
UsuńButlę sake ;)
UsuńJakoś bym nie wpadł, że czerwony z fioletowym mogą tak dobrze grać :) Świetne highlighty (rękawy!) i cienie szaty.
OdpowiedzUsuń