Figurkowy Karnawał Blogowy ed. XXXII. - Wybrany i Odrzucony
Część druga: Wybrany
Kontynuując zabawę w XXXII. Figurkowym Karnawale Blogowym rozpoczętą
tutaj, przedstawiam moją wybraną figurkę - Sigvald the Magnificent, a raczej już Chaos Lord of Slaanesh. Jedna z wielu figurek starego Warhammer FB zaadoptowanych do Warhammer Age of Sigmar pod nową nazwą. Figurka unikatowa bo jeszcze miesiąc temu widziałem ją w standardowej ofercie na stronie GW, teraz już 'out of stock'. Na stronie FB pozwoliłem sobie upublicznić zdjęcia z moich codziennych sesji nad tą figurką co było dla mnie swego rodzaju mobilizacją aby każdego dnia zagospodarować tę godzinkę na Sigvalda i go w końcu skończyć. Udało się w 5 dni. Ale gdyby nie obecny temat FKB to ta figurka najpewniej nadal kurzyłaby się u mnie kolejne kilka miesięcy na półce.
Już niedługo wpis o Odrzuconym, tymczasem oto mój Wybraniec:
Warto było go wybrać i pomalować. Efekt powalający.
OdpowiedzUsuńDzięki !
UsuńJanusz od Slaanesha. Dobre malowanko, wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDzięki !
UsuńCzy ja dobrze widzę, że Sigvald nosi stringi? Trv Slaanesh!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wpis i gratuluję efektu malowania.
Nawet nie stringi szmaciane a metalowe !
UsuńLepiej chyba już pomalowany być nie może :) już gdzieś o tym pisałem ale te demoniczne oczy są po prostu doskonałe.
OdpowiedzUsuńA to zwykłe białe kropeczki są :) Dzięki !
UsuńKiedyś bardzo chciałem ten model mieć, jest bardzo szczególny i widziałem go w wielu bardzo przyzwoitych aranżacjach malarskich. Twoja również jest wyśmienita. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajny, nie powiem. I kultowy - to na pewno.
UsuńŚwietny i bardzo odważna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńFioletowa, jak to u Slaanesha :)
UsuńJedno z niewielu malowań w którym ten model mi się podoba! Dobra robota - fantastyczne ostrze i świetny płaszcz!
OdpowiedzUsuńDzięki QC !
UsuńCieniowanie pancerza, tarczy i miecza niedościgłe.
OdpowiedzUsuńSą lepsze, ale dzięki :-)
UsuńPiękna praca, zazdroszczę warsztatu.
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńJak mogło mi to umknąć? Cudowna praca, świetny nmm i ten mrok uchwycony w malowaniu. Brawo!
OdpowiedzUsuń