Po postaciach stojących po jasnej stronie konfliktu (
Massive Darkness core box Heroes) czas na tych służących Ciemności. W grze planszowej Massive Darkness są bezimienni i nazywa się ich Agentami. W pudełku podstawowym znajdziemy 3 takowych - Dwarf Agent, Goblin Agent i Orc Agent. Są unikatowi i rzecz jasna potężniejsi niż ich szeregowi poplecznicy, których zdjęcia będę publikować w następnej kolejności. Wspierając grę na Kickstarterze otrzymywało się dodatkowo pudełko Enemy Box Troglodytes, skąd pochodzi czwarta postać tego typu przedstawiona w tym poście - Troglodyte Agent.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.
For the Darkness is Massive, and full of terrors!
|
Od lewej: Orc, Dwarf, Goblin i Troglodyte |
Wyglądają świetnie, zwłaszcza niebieski jegomość :)
OdpowiedzUsuńKolorki zaczerpnięte z Hord ;-)
UsuńFajne te modele - takie z jednej strony zabawne a z drugiej całkiem realistyczne i ciekawe.
OdpowiedzUsuńFakt, klimatem pasują do gry - frywolnego łażenia po lochach z kuflem piwa. To im się udało:-)
UsuńŚwietne modele! Nawet nie wiedziałem, że w tej grze są takie ładne ludki. W dodatku - miło popatrzeć na mistrzowskie malowanie.
OdpowiedzUsuńZ tym mistrzostwem nie przesadzaj;-) dzięki! Ale ładniejsze (stosunkowo) są monstra jakie będę publikował pewne już za tydzień.
UsuńPo pierwsze bardzo udane modele - zaskakująco szczegółowe i "bitewniakowe" jak na grę planszową.
OdpowiedzUsuńPo drugie, naprawdę elegancko je pomalowałeś.
Po trzecie, podoba mi się spójność kolorystyczna między "bossami" malowanymi tradycyjnie, a "planktonem" malowanym bejcą - mimo różnych technik widać w tym spójną całość.