Było pierwsze pudełko Massive Darkness (4 lata temu!) to i czas na cześć drugą. Na pierwszy rzut bohaterowie z głównego pudełka razem z regularnymi grupkami zbirów.
Są to pierwsze figurki na jakich przetestowałem nowy produkt Army Paintera - serię farbek SpeedPaint. Jestem mega zadowolony. Jeśli masz mnóstwo figurek do pomalowania a chcesz jako tako uzyskać zadowalający efekt to farbki te robią dobrą robotę, zwłaszcza jeśli chodzi o saturację kolorów. Cienie są głębokie a kolory intensywne a to już 3/4 roboty nad takimi figurkami. Na koniec lekkie highlighty i figurka wygląda tak jak powinna na planszy.
Więcej zdjęć w rozwinięciu posta. Bohaterów malowałem staranniej a resztę chlapałem litrami speedpaintem;)
Zieloniutkie fairy bardzo się wyróżnia I robi duże wrażenie.
OdpowiedzUsuńZieloniutkie fairy mocno się wyróżnia i robi duże wrażenie, ale w ogóle kawał dobrej roboty.
OdpowiedzUsuń