Ależ mi ten Skink Priest zajął czasu. Pomalowanie figurki to był zaledwie tydzień, ale dioramka kolejne 3 tygodnie. Następnym razem będę bardziej zdecydowany. Pierzasty Wąż pierwotnie miał stąpać po komnacie zrujnowanej świątyni, następnie wymyśliłem, że będzie przechodził obok płynącej rzeczki (zakupiłem nawet Still Water od Vallejo) a koniec końców zostało na tym co prezentują zdjęcia. Zapraszam do oglądnięcia i komentowania (konstruktywną krytykę proszę ;)
I na końcu na białym tle:
Podoba mi się. Fajna ta diorama, ciekawie skomponowana. Jaszczur przyklejony jest na stałe, czy możesz go wystawiać na mniejszej podstawce?
OdpowiedzUsuńDzięki, mi też się podoba ;) Skink jest "przypinowany" na stałe.
UsuńMistrz! bardzo fajne i ładne malowane!mini-diorama super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Michał
http://dwarfcrypt.blogspot.com/
Ależ do mistrza mi daleko, ale i tak dzięki :) Najbardziej zadowolony jestem z tego węża na kolumnie ;)
UsuńWąż faktycznie wyszedł super:)
Usuń