Figurkowy Karnawał Blogowy ed. XXXII. - Wybrany i Odrzucony
Część trzecia: Odrzucony
Część trzecia: Odrzucony
Więc której figurki już nie pomaluję spośród tych przedstawionych w pierwszej części obecnego karnawału blogowego ?
Polscy Górale do Ogniem i Mieczem. Jak wpadły w moje ręce tak już leżą sobie w blistrze od kilku miesięcy nietknięte. Historią się interesuję ale nie grami 15mm. I nie to, że moje pędzelki nie tkną ich w najbliższym roku - one w ogóle nie doczekają się mojego zainteresowania. Stąd ten blister jest definitywnie odrzucony.
Zdecydowanie na odstawkę idą też Obserwatorzy Ścieżek, czyli V.-edycyjne Leśne Elfy do Warhammer. Jednego z nich pomalowałem (oldschool Waywatcher), dwa zostały i będą się kurzyć w szafie. Rzeźba jest nawet ok ale ponowne ich pomalowanie (bo to klony są) nie wchodzi w rachubę.
Nie dość, że i tak nie grzeszyłem ilością niepomalowanych figurek w szafie to na dodatek stwierdzam, że większość z tych, które zostały mi po pomalowaniu Wybranej figurki Sivgald the Magnificent, odrzucam i nie pomaluję nigdy.
Nie dość, że i tak nie grzeszyłem ilością niepomalowanych figurek w szafie to na dodatek stwierdzam, że większość z tych, które zostały mi po pomalowaniu Wybranej figurki Sivgald the Magnificent, odrzucam i nie pomaluję nigdy.
...A że naprawdę szkoda aby te figurki się marnowały, kurzyły i zajmowały mi miejsce w szafie to zdecydowałem, że powinny zmienić właściciela, który zrobi z nimi porządek ! Figurki, zgodnie z tematem karnawału, odrzucam. Jeśli, drogi czytelniku/blogerze/miłośniku Ogniem i Mieczem/Warhammera V. ed., jesteś zainteresowany którąś z tych figurek to napisz to w komentarzu. Oddam w prezencie (i wyślę pocztą) pierwszemu kto będzie chciał :) ! Niech ktoś tchnie w nie życie !