Mało brakowało a bym kupił wszystko co oferuje Games Workshop przy okazji nowej edycji Age of Sigmar. Należało jednak ochłonąć i dać sobie tak tydzień czasu. Wtedy dotarło do mnie, że nie potrzebuję wszystkiego. Poczekałem jeszcze jeden, dwa dni i okazało się, że tak naprawdę żadna z tych nowości nie jest mi do życia potrzebna;) W Age of Sigmar gram, jednak tylko w trybie skirmish, dlatego dziś mała banda pięciu Vanguard-Hunters frakcji Strormcast Eternals, którą ukończyłem jakiś czas temu.
Strzelają i mają niski koszt punktowy - nic więcej nie potrzeba mi do życia! A, i ogólnie, jak na Stormcast'y, świetnie wyglądają w pelerynkach;) Na zdjęciu zauważycie też jednego Gryph-Hound. Kupiłem go w przypływie chwili niezbyt dokładnie czytając jego zasadę, która daje możliwość strzału sprzymierzonym jednostkom w fazie ruchu przeciwnika. Jednakże po zakupie doczytałem, że ta niezwykła zdolność praktycznie nie będzie miała zastosowania w trybie Skirmish. Ehh, Grypha pomalowałem, ale biorąc pod uwagę jego wysoki koszt punktowy raczej nie będzie wspomagał Vanguards-Hunters w potyczkach.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć:
Bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńElegancka ekipa: zbroje czyste, płaszcze fajnie rozjaśnione, żywe kolory. Miło mi się na nich patrzy :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję:-)
UsuńNie lubię tych modeli, ale w Twoim wykonaniu prezentują się świetnie;)
OdpowiedzUsuńStormcastci są fajni, no co ty:-)
UsuńSpoko dziara na gryfku.
OdpowiedzUsuńJak w My Little Pony;-)
Usuń