Malifaux - miniatures

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. XLVI. - Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!

Czyli 'wszystko kręci się w okół jednej rzeczy' - można by tak zinterpretować obecny temat FKB zaproponowany prze QC na jego blogu Danse Macabre. Czyli jakby Sigmund Freud dopowiedział - wszystko kręci się w okół seksu! Niestety figurek w negliżu nie posiadam, więc będę musiał zinterpretować temat tak aby pasował do figurek jakie mam:) Ale zaraz, wróć! - jedna kobieta w negliżu będzie! I to jakim! Zapraszam do mojej interpretacji sentencji "Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu". I żeby nie było - sam Rzym (starożytny) weźmie w tej interpretacji udział!

Vanguard-Hunters & Gryph-Hound

Mało brakowało a bym kupił wszystko co oferuje Games Workshop przy okazji nowej edycji Age of Sigmar. Należało jednak ochłonąć i dać sobie tak tydzień czasu. Wtedy dotarło do mnie, że nie potrzebuję wszystkiego. Poczekałem jeszcze jeden, dwa dni i okazało się, że tak naprawdę żadna z tych nowości nie jest mi do życia potrzebna;) W Age of Sigmar gram, jednak tylko w trybie skirmish, dlatego dziś mała banda pięciu Vanguard-Hunters frakcji Strormcast Eternals, którą ukończyłem jakiś czas temu. 

Strzelają i mają niski koszt punktowy - nic więcej nie potrzeba mi do życia! A, i ogólnie, jak na Stormcast'y, świetnie wyglądają w pelerynkach;) Na zdjęciu zauważycie też jednego Gryph-Hound. Kupiłem go w przypływie chwili niezbyt dokładnie czytając jego zasadę, która daje możliwość strzału sprzymierzonym jednostkom w fazie ruchu przeciwnika. Jednakże po zakupie doczytałem, że ta niezwykła zdolność praktycznie nie będzie miała zastosowania w trybie Skirmish. Ehh, Grypha pomalowałem, ale biorąc pod uwagę jego wysoki koszt punktowy raczej nie będzie wspomagał Vanguards-Hunters w potyczkach.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć:

Malifaux - The Guild, part 4

I kolejny zestaw postaci The Guild do Malifaux. Dzisiaj mam do przedstawienia 4 figurki: jedna to Malifaux Child (łatwo rozpoznać na zdjęciu i do tego akurat nie z Gildii ale z Outcast) a pozostałe 3 pochodzą z zestawu The Pen is Mightier - 'reporterka' Nellie Cochrane, Phiona Gage (z kosą) oraz The Printing Press (!!!). Kurczę, czego to ludzie z Wyrd nie wymyślą:) Ale Dzieciak jest fantastyczny! Już mi po głowie krąży pomysł na dioramę z nim w roli głównej.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Of Metal and Flesh & Peacekeeper, Warden

Dzisiejszy post będzie mechaniczny. Na warsztat poszły figurki Malifaux, które słowo steampunk zamieniły na robopunk. Jest to w większości pudełko startowe mistrza C.Hoffman'a (Of Metal and Flesh). Z niego pochodzą cztery figurki (z sześciu w pudełku) - sam mistrz, jego totem Mechanical Attendant (najmniejszy robocik na zdjęciu), latający Watcher oraz Guardian, który z uwagi na to, że jest indywidualistą, posiada oddzielne zdjęcie. W środku, okryty płaszczem, stoi Warden, a najbardziej na prawo mamy jedną z fajniejszych postaci - Peacekeeper.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Malifaux - The Guild, part 3

Dziś na leniucha, ponieważ trzy z pięciu prezentowanych figurek już pokazałem na blogu w innych sytuacjach. Ale grupowe zdjęcie to grupowe zdjęcie :)

Poznajcie oddanych The Guild (od lewej): Miss Anne Thrope, Brutal Effigy, Master Queeg, Miss Terious and Abuela Ortega.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

Malifaux - The Guild, part 2

Kolejny pakiet figurek Malifaux. Różne pudełka, różne postacie. Łączy je jedno - walczą dla The Guild. Począwszy od lewej są to: McMourning (jego alternatywna, kobieca wersja, może być zatrudniona przez frakcję Resurrectionists), Sanctioned Spellcaster (jeden z trzech z pudełka), Guild Sergeant (alternatywna wersja kobieca, a na dole posta macie jego wersję męską:), Witchling Handler (jedna z dwóch z zestawu) oraz Lawyer pochodzący z zestawu Bound by Law, z którego pomalowałem już wcześniej dwoje Guild Guards, Lucius, The Scribe, Captain Dashel.

Zapraszam do obejrzenia zdjęć.