Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wolsung SSG. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wolsung SSG. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 maja 2017

Wolsung - Cele misji, Obiekty

Figurkowy Karnawał Blogowy ed. XXXIII. - Robimy rzeczy z innych rzeczy

Dziadu z Lasu i jego majowy temat Figurkowego Karnawału Blogowego to "Robimy rzeczy z innych rzeczy". Ergo  - robimy coś modelarskiego/figurkowego/makietowego używając materiałów nie przeznaczonych do modelarstwa.
Oto moje cele/obiekty misji zrobione na potrzeby gry Wolsung SSG. Według podręcznika celami misji mogą być obiekty jak mistyczne urządzenia, tajemnicze pakunki albo uśpiony golem. Wszystko w steampunkowym klimacie. Wykonałem 6 takich obiektów - 5 tajemniczych maszyn oraz jednego uśpionego golema. Maszyny wykonałem z: drutów, plastikowych elementów do mebli, zaślepek na półki, balsy, śrubek, nakrętek, nakładek, elementów elektroniki, metalowych kulek, zębatki od zegarka oraz siateczki nie wiadomo skąd pochodzącej. Jedyny element figurkowy to podstawka ale co tam - nadal mieści się w temacie FKB ;)
Natomiast golema zrobiłem z samych bitsów: głowa od żołnierza Khadoru z Warmachine, beczka po Ograch od GW, noga po trąbce muzyka z Tomb Kings, ręce po Draidzie z Wood Elves oraz Krasnoluda od Mantica.
Zapraszam do obejrzenia zdjęć.

sobota, 22 kwietnia 2017

Teren do Infinity - wip

Pozwolę sobie przedstawić to nad czym pracowałem kilkanaście wieczorków a co teraz oczekuje na pomalowanie. Są to tereny przede wszystkim do gry Infinity, ale jeśli nie użyję zbyt futurystycznych malowideł na budynkach to i z powodzeniem będzie służyć do zabaw ze steampunkowym Wolsungiem. Wszystko wykonałem z metrowych deseczek balsy o grubości 3mm i szerokość 10 cm. Takich deseczek było 3 więc biorąc pod uwagę dwie tubki Wikolu jakie poszły na sklejenie tych budyneczków i scenerii to koszt całego przedsięwzięcia zamknął się w kwocie ... 20 PLN. Gdzieniegdzie użyłem wyprasek z gry planszowej jako barierek, tudzież jako urozmaicenie ścianki murków. Silosy to resztki tekturowej tuby. Wykorzystałem też wszystkie kwadratowe podstawki od Warhammera jakie miałem do zrobienia czerpni naziemnych. Na zdjęciach są już pomalowane skrzynie (również z balsy) oraz kontenery, których z powodzeniem używałem już od jakiegoś czasu podczas wszelakich gier. Kontenery są jednak już papierowymi kartonikami z nadrukiem z oficjalnej strony gry Infinity. Są tak fajne, że nie będę robił ich balsowych odpowiedników. Swego czasu wydrukowałem 18 takich kontenerów na sztywnym papierze co kosztowało mnie dokładnie 18 PLN w punkcie xero.
Budynki są modularne - każdy mniejszy można postawić na dach większego robiąc piętra. Największy budynek ma otwierane drzwi na zawiasach i można do niego wejść figurkami oraz poruszać się nimi bezproblemowo poprzez zdejmowany dach.








To teraz malowanie ! :) Jeszcze nie zdecydowałem się na główny kolor całości. W moim zamyśle ma to być małe miasteczko/fabryka gdzieś na rubieżach świata Infinity, na planecie którą mało kto się interesuje, ale jednak będącą punktem zapalnym stron konfliktu. Miejscem, które nie do końca jest częścią super nowoczesnego społeczeństwa w jakim żyją żołnierze PanOceanii, ALEPH, Yu Jing. Ale bojownicy Ariadny, Haqqislamu czy Nomadów powinni czuć się tutaj swobodnie :)

sobota, 18 marca 2017

Triad of Lotus Dragon club starter

I nie dotrzymałem danej sobie obietnicy. Obiecałem sobie nie kupować kolejnych figurek nim nie pomaluję wszystkich z "szafy" i jakoś tak teraz wyszło, że jednak coś do swojej kolekcji przygarnąłem.
Razem ze szwagrem i dwoma kolegami postanowiliśmy pobawić się w coś, w co żaden z nas jeszcze nie grał. Padło na polską grę bitewną Wolsung SSG. Wybraliśmy sobie frakcje (każdy inną) i kupiliśmy figurki. Zdecydowałem się na starter box z drugiej (najnowszej) edycji gry dla frakcji Triad of Lotus Dragon. Pudełko zawiera 6 metalowych figurek, w tym dwóch bohaterów (postacie z fajkami - Hisao Shiryo i Mr Cheng) dla których dobrano pomocników w postaci Onryo i trzech Golemic Dragonling. Zestaw zawiera również karty postaci ze statystykami.  Figurki są fajnie wyrzeźbione, bez fajerwerków ale na tyle, że można je nazwać ładnymi. I do tego nieliczne linie podziału form dawały się łatwo usuwać.
W ten sposób przedstawiam pomalowany 'club starter' dla Orków z Dalekiego Wschodu świata Wolsung. Są imigrantami, w grze nienawidzą potęg Zachodu, które doprowadziły ich kraj do upadku, palą lotos i wykorzystują go przeciwko wrogom. Są odbiciem chińskich imigrantów w XIX-wiecznej Europie - mi się taki fluff bardzo podoba :).