![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3kYcybWX32QK3fiPFmEVCSK1uRD8p6JwJGjLSNeOnivZsyQgJSKedYTHd8Sth5hIgIl6k6aX3rwFxfBHDgKKCWMlmpmZpLiBSVcw6UUnquDSsu5hQHM75jM8v1nzthdhv6Iv5pkksMZmw/s1600/chaos+in+the+old+world+mini.jpg)
Pachołki Khorna, śmierdziuchy Nurgla, dziwacy Tzeentcha i obleśnicy Slaanesha. Stary Świat powrócił (na chwilę) do Krypty Królów. Przedstawiam miniatury z gry planszowej Chaos w Starym Świecie. Moim zdaniem jednej z najlepszych gier wydanych w ostatnim dziesięcioleciu, autorstwa Erica Langa, twórcę naprawdę wielu przebojowych gier bez prądu. Malowałem figurki z jego XCOM The Board Game oraz kilka modeli z Arcadia Quest. A ten zestaw chaośników wszedł na mój warsztat już po raz drugi (poprzedni post sprzed dwóch lat - Chaos w Starym Świecie). Wtedy też rozpisałem się o jakości tychże figurek, więc teraz już tego robił nie będę :)
Zapraszam do galerii staroświatowych boskich sługusów.
Zapraszam do galerii staroświatowych boskich sługusów.