Pokazywanie postów oznaczonych etykietą space marine. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą space marine. Pokaż wszystkie posty

sobota, 30 grudnia 2017

Figurkowy Karnawał Blogowy, ed. XL - Świąteczna Wymiana Figurkowa 2017, cz. 2

W pierwszej części 40. edycji Figurkowego Karnawału Blogowego, czyli Świątecznej Wymiany Figurkowej, przedstawiałem prezent jaki otrzymałem od koyotha więc teraz czas już na prezent jakim obdarowałem ... Dominika z bloga WrocWar.
Jako że Dominik ostatnio zagustował w Warhammer 40k to i miałem już niezłą figurkę dla niego. Wprawdzie nie mroczne Deathwatch (bo te widzę dominują u niego) ale też nie taki znowu zwykły Space Marine, bo skonwertowany na ... Santa Marine :) 
Ten Santa nie ma worka pełnego prezentów, ma za to magazynek pełny naboi ! Zawsze znajdzie się taki co na nie zasłużył ! :)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)

piątek, 16 grudnia 2016

Space Marine

Klasyczny, archetypowy wręcz, Space Marine. Pomalowałem go kolorem, o dziwo, również klasycznym, czyli niebieskim. Popełniłem go w ramach własnej praktyki, podpatrując filmiki o malowaniu Ultramarine przez Bena Kometsa z Painting Buddha (Horus Heresy - Ultramarine na YT). Na te wyśmienite tutoriale zwrócił mi uwagę Maciejus na swoim Blogu Maciejusa (link). Od siebie i ja polecam ich filmiki bo można sporo się nauczyć, a zwłaszcza w jak prosty sposób osiągnąć ciekawe efekty. 
Może ten Space Marine nie wygląda najlepiej i miejscami blending wg sposobu Kometsa nie wyszedł mi zbyt dobrze, ale już nie chciałem poprawiać i zarywać nocek dla takiej figurki. Generalnie jak na moją pierwszą postać w kosmicznym kombinezonie i drugą w ogóle, jaką malowałem ze świata Warhammer 40k, to jestem nawet zadowolony z efektów;) W kolejce czeka już sigmarycki Liberator, którego również będę malować podpatrując Kometsa na tych filmikach - Stormcast Eternal. Polecam.