niedziela, 22 stycznia 2017

Talisman - Toads

Bardzo, bardzo dawno temu zdarzyło mi się zagrać w grę planszową Magia i Miecz. Było to tak dawno, że w sumie nie wiem czy to w ogóle prawda. Dziś polska wersja tej niezwykle popularnej gry nosi nazwę jak oryginał, czyli Talisman (choć podtytuł, tylko w polskiej edycji, brzmi nadal Magia i Miecz). Najnowsza, 4. edycja gry wydana w 2008 roku, to odświeżone zasady edycji 1. i 2. oraz plastikowe figurki bohaterów i ropuch (zamiast zwykłych kart). Na pierwszy ogień (albo pierwsze bagno) przedstawiam Wam właśnie ropuchy. Reszta figurek (a jest ich 14) będzie się pojawiała dość nieregularnie, aż je pomaluję :)



12 komentarzy:

  1. Eh, ropuchy zostawiłem na koniec. Fantastycznie realne Ci wyszły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakim cudem mnie Twój post ominął ? Ale żabek nie opublikowałeś ! ;)

      Usuń
  2. Eleganckie. Fajnie ze malujesz planszówki. Ja zupełnie odpuściłem, bo za dużo innych figurek w kolejce mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy planszówkach można się odprężyć. Z uwagi na jakość odlewów to jakkolwiek pomalujesz będzie dobrze ;) Esencja maziania ! :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Farbkami akrylowymi firm Vallejo i Citadel. Nie wiem jak bardziej trafnie opisać "czym" ;)

      Usuń