poniedziałek, 1 stycznia 2018

Podsumowanie roku 2017 na Krypcie Królów

Mija kolejny rok a zamiłowanie do hobby wciąż na takim samym poziomie :-)
Już trzeci raz przygotowuję podsumowanie roku na blogu Krypta Królów i jest to dla mnie swoista reminiscencja tego czego dokonałem jako malarz/modelarz, uporządkowanie pracy oraz określenia planów na przyszły rok.

Rok 2017 to 61 opublikowanych postów. Więcej o 16 niż w roku poprzednim, tyle samo co w roku 2015. Ale ilość postów nie przesądza o ich jakości (to Wam oceniać) ani o ilości pomalowanych figurek. A było ich aż 130. W większości malowałem figurki do gry Malifaux. Pomalowałem tak świetne postacie do tego systemu jak Mechanized Porkchop, Carrion Emissary, Goryo czy zestawy An Oni's Wrath, Latigo Posse, Shadows of Redchapel i Mindless Zombies (a to lista tylko tych najbardziej popularnych na moim blogu). Figurki Warhammer Age of Sigmar miały małą reprezentację w tym roku ale wśród postów typowo 'figurkowych' były najbardziej popularne. Mowa tu o moim pierwszym, w pełni pomalowanym metodą NMM, modelu Stormcast Eternals Liberator i pozostałych, jak klasyczny Chaos Lord of Slaanesh, kontrowersyjny w rzeźbie i fluffie (ale mi strasznie się podobający) Fyreslayer Doomseeker oraz już prawie kultowy Slaughterpriest. No i nie wypada nie ująć w tym zestawieniu mariażu Malifaux/AoS w postaci dioramy The Quest.

Tą ostatnią przygotowałem wraz ze zmienioną figurką Slaughterpriest - Ice Lord oraz Canoness Veridyan na listopadowy konkurs\wystawę Hussar 2017 odbywający się co roku w Warszawie. Niesamowita impreza której uczestnikiem byłem już po raz 3. Wcześniej, bo w maju, uczestniczyłem w VIII Festiwalu Modelarskim w moim rodzinnym mieście gdzie zdobyłem nawet dwie nagrody :)

W roku 2016 obiecywałem sobie przygotowanie makiet do gier Infinity bo tego najbardziej brakowało mi przy potyczkach. Wtedy się nie udało, ale w roku 2017 zrobiłem sobie cały stół (Tereny do Infinity). Budynków użyłem nawet przy kilku grach w Wolsung SSG dla którego to systemu pomalowałem sobie jak dotąd jedną bandę Triad od Lotus Dragon club starter.
Praca z balsą tak mi się spodobała, że zrobiłem sobie box organizer do gry planszowej Chaos w Starym Świecie, a wpis z tym 'dziełkiem' okazał się jednym z bardziej popularnych wpisów za rok 2017 na Krypcie Królów.

Jak już jesteśmy przy 'naj' wpisach to poradnik The Quest - making of... (o budowie mojej dioramy), Bitwa o Skalną Dolinę (kampania do AoS) oraz Tła pod zdjęcia to wpisy z samego szczytu jeśli chodzi o ilość wyświetleń za rok 2017. Z 'figurkowych' postów, to poza wspomnianymi wyżej pozycjami z Malifaux i Warhammer, warto wspomnieć o dość popularnych Talisman Miniatures oraz moich odnowionych figurkach do AoS w postaci Sylvaneth army i Deathrattle army, z których to jestem chyba najbardziej zadowolony, bo najczęściej nimi gram (mimo tego, że dużo maluję to w duszy jestem przede wszystkim graczem  - jak wspomniałem w styczniu w przeprowadzonym ze mną wywiadzie w ramach Między Młotem a Kowadłem panów QC i Maniexa ;)


Rok 2018 przyniesie mi zapewne jeszcze więcej figurek Malifaux, ale już teraz wiem, że w pewnym momencie Krypta Królów zostanie zarezerwowana przez figurki do gry planszowej Massive Darkness (150 postaci - jest co malować!). Będą pojedyncze strzały w inne systemy i gry planszowe ale będę robił wszystko aby w pewnym momencie bawić się już tylko w Infinity :) O reszcie planów nie warto wypominać bo może czasu albo ochoty zabraknąć a hobby ma dawać przyjemność - jak czegoś mi się nie będzie chciało to tego już nie zrobię. I tego samego życzę Wam wszystkim modelarzom/graczom/malarzom - bawcie się w to co lubicie !

Witam w Nowym Roku ! :)

5 komentarzy: